Ks. Magnus Bruski urodził się w 1886 r. w Brusach. Posługę kapłańską rozpoczął w kościele św. Mikołaja w Gdańsku, w którym był wikarym w latach 1913-1922. Następnie posługiwał w parafiach w Świętym Wojciechu i Oliwie. W 1935 r. powrócił do kościoła św. Mikołaja obejmując funkcję proboszcza. Sprawował ją do śmierci w 1945 r.

Duchowny cieszył się dużym szacunkiem wśród gdańszczan. Dzięki jego bohaterskiej postawie kościół św. Mikołaja jako jedyny spośród świątyń w centrum Gdańska przetrwał nietknięty w czasie II wojny światowej, a chroniący się w nim ludzie uniknęli śmierci. 

Jak dodaje ks. Michał Osek, proboszcz Parafii św. Mikołaja i przeor klasztoru dominikanów w Gdańsku, zasługi ks. Magnusa są większe: - Wiążą się z przeprowadzeniem pierwszego synodu diecezji gdańskiej w 1935 r. Podczas synodu zgłaszał potrzebę, aby prowadzić duszpasterstwo w języku polskim. Argumentował, że należy się polskim wiernym, aby nabożeństwa odbywały się w ich języku ojczystym i mieli dostęp do duchownych, którzy mówią po polsku.

 

Z okazji uroczystości w kościele św. Mikołaja w Gdańsku została odprawiona msza święta pod przewodnictwem księdza biskupa pomocniczego Archidiecezji Gdańskiej Zbigniewa Zielińskiego.

 

W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele Gminy Brusy: Pan Ryszard Szamocki z rodziną (krewni księdza Magnusa Bruskiego) oraz burmistrz Witold Ossowski.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Inf. UM Brusy, gdansk.pl